Egzamin poprawkowy

Egzamin poprawkowy to zmora studentów, śni się po nocach, spędza sen z powiek i paraliżuje codzienne funkcjonowanie każdego młodego człowieka.
O ile za pierwszym razem jest to rzecz naprawdę straszna, do której wstydzimy się przyznać znajomym i rodzinie, z każdym następnym staje się mniej stresująca. Nie oznacza to oczywiście, że nie należy martwić się poprawkami i nie starać się zaliczyć egzaminu w pierwszym terminie. Warto jednak mieć na uwadze, że nie jest to koniec świata i tak, jak w przypadku uczniów szkół funkcjonuje znane powiedzenie, że uczeń bez jedynki, jest jak żołnierz bez karabinu, podobne porównanie możemy śmiało zastosować w stosunku do studenta bez poprawki. Nie ma co się załamywać, bo w niczym nam to nie pomoże, a już na pewno nie w zdaniu poprawki. Nie warto również się wstydzić, bo naprawdę nie ma czego. Obwinianie się za poniesioną porażkę (nawet jeżeli jest w pełni słuszne, bo doskonale zdajemy sobie sprawę, że poświęciliśmy na naukę jedynie godzinę przed egzaminem i bezczelnie oszukiwaliśmy się sami, że właśnie zabieramy się do nauki, podczas gdy wesoło pochłanialiśmy mrożoną pizzę, a kolejny odcinek House of Cards na Netflixie włączał się automatycznie sam) nie ma najmniejszego sensu. Obniża jedynie naszą samoocenę, co sprawia, że czujemy się beznadziejni i niezdolni do zdania egzaminu w sesji poprawkowej. Warto pogodzić się więc z sytuacją i zwyczajnie wziąć sprawę w swoje ręce!
Jeżeli egzamin, którego nie zdaliśmy odbywał się w sesji zimowej, to mamy ok. 1 – 2 tygodni, aby przygotować się na poprawkę. Wiadomo, jak dużo studentów, tak dużo opinii, my uważamy jednak, że jest to o wiele bardziej komfortowa sytuacja niż poprawianie egzaminu z sesji letniej. Co prawda, czas na przygotowanie się jest znacznie krótszy, ma to jednak swoje zalety. Główną z nich, jest pamiętanie materiału, bo przecież dopiero zakończyliśmy semestr na uczelni i jesteśmy w miarę na bieżąco ze wszystkimi informacjami. W większości przypadków tracimy niestety możliwość wyjazdu na ferie, chociaż nie jest to reguła. W porównaniu do zepsutych wakacji nie jest to jednak wielka strata.
Jeżeli znalazłeś się w sytuacji, w której zmuszony jesteś do stawienia się we wrześniu na poprawkowym terminie egzaminu, masz, bracie pełne prawo do widzenia świata w raczej ciemnych barwach.
Pamiętaj jednak, że takich jak ty jest wielu i nie możesz się poddawać! Jak już zostało wyżej wspomniane, nie jest to koniec świata. Przede wszystkim potrzebujesz planu! Jeden lub parę egzaminów poprawkowych nie jest przecież podstawą do zmarnowanych wakacji! Studentom w końcu nie bez powodu przysługują aż trzy miesiące przerwy! Sprawdź więc dokładną datę, kiedy czeka cię poprawka i w zależności od trudności egzaminu oraz ich ilości wyznacz sobie odpowiednią ilość dni, jakiej potrzebujesz do solidnego przygotowania się do tak zwanej Kampanii wrześniowej. W swoich planach pamiętaj, aby być szczerym sam ze sobą i niech nie skusi cię wizja, chociażby najlepszego festiwalu muzycznego, który kończy się akurat dzień przed poprawką, roztaczana przez kolegów. Taka sytuacja ma szanse powodzenia, ale umówmy się, są one raczej niewielkie. Mierz więc siły na zamiary i nastaw się na kilka dni lub tygodni rzetelnej pracy. Kiedy, już dojdzie, do zaplanowanej nauki, pamiętaj, abyś nie popełnił błędów sprzed pierwszego terminu i nie marnuj czasu na oglądanie serialów!
W obydwu przypadkach, zapamiętaj: prokrastynacja jest twoim największym wrogiem! Odwlekanie wszystkiego na potem daje naprawdę słabe efekty i nie ma osoby, która twierdziłaby inaczej! Zresztą sam doskonale zdajesz sobie z tego sprawę. Jeżeli należysz do osób, które cierpią na wyjątkowy brak samodyscypliny i organizacji i rozpoczęcie nauki zajmuje ci dobrych parę godzin, a nawet dni, zacznij stosować metody, które ułatwią ci to zadanie! W ostatnim czasie powstało wiele aplikacji, które na określony czas blokują dostęp do wszelkich portali społecznościowych na twoim telefonie i komputerze, czemu by z nich nie skorzystać?
Pamiętaj wszystko zależy od ciebie! Powodzenia!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here